Dietetycy zalecają, żeby każdego dnia wypijać przynajmniej 1,5 litra wody. Jednak liczy się nie tylko ilość, ale także jej jakość i właściwości. Dla osób aktywnych fizycznie, które często uprawiają sport, zalecana jest woda alkaliczna, która lepiej nawadnia, pomaga zapobiegać zakwasom, a badania udowadniają też, że pomaga metabolizować tłuszcze. – To duży benefit dla osób, które chcą np. pozbyć się tkanki tłuszczowej – wskazuje dr Jakub Chycki z katowickiej AWF.
Woda alkaliczna to inaczej woda zasadowa, o pH powyżej 7. Im wyższy poziom pH, tym większe korzyści dla organizmu.
– To pH wody jest właściwością, która wynika z jej składu, z proporcji między jonami, kationami i anionami. Woda alkaliczna musi mieć przewagę anionów, czyli minerałów zasadowych – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria dr hab. Jakub Chycki z Instytutu Nauk o Sporcie, Akademia Wychowania Fizycznego w Katowicach.
Jak wynika z kwietniowego badania SW Research, przeprowadzonego na zlecenie marki Alcalia – 47 proc. Polaków wie, czym jest woda alkaliczna, a 55 proc. wskazuje, że ważne jest dla nich pH wody, którą piją. Jednocześnie tylko 3 proc. konsumentów zawsze sprawdza na etykiecie butelki wody jej poziom pH, a kolejne 19 proc. deklaruje, że robi to często lub bardzo często.
– pH wody ma dla konsumentów coraz większe znaczenie. Analiza wyników badania SW Research sugeruje, że ten wzrost jest bardzo gwałtowny. Na przestrzeni ostatniego roku świadomość dotycząca wód alkalicznych wzrosła wśród konsumentów o 16 proc. – wskazuje ekspert z katowickiego AWF.
Wyniki badania SW Research pokazują, że 71 proc. Polaków codziennie lub prawie codziennie pije butelkowaną, niegazowaną wodę – przy czym już 11 proc. wybiera właśnie wodę alkaliczną, a świadomość korzyści wynikających z picia tego rodzaju wody jest coraz wyższa. To istotne o tyle, że według 3/4 badanych woda powinna mieć dodatkowe właściwości, które wzbogacają dietę. Według 75 proc. Polaków woda alkaliczna skutecznie nawadnia organizm, 69 proc. deklaruje, że wspomaga trawienie i metabolizm, a według 54 proc. pomaga na zakwasy.
Dietetycy wskazują, że woda alkaliczna odkwasza organizm i pomaga regulować jego równowagę kwasowo-zasadową, którą zaburzają spożywane w codziennej diecie produkty o niskim, kwasowym odczynie, jak np. mięso, biały cukier, kawa czy alkohol. Poprawia też metabolizm i wspomaga trawienie, ponieważ – działając zasadowo na soki żołądkowe – woda alkaliczna zmniejsza uczucie nadkwasoty i zgagi w przełyku, neutralizuje też objawy refluksu.
Z perspektywy osób, które często uprawiają sport, równie ważne jest to, że woda alkaliczna nawadnia organizm lepiej niż woda o niższym pH, ponieważ jej struktura cząsteczkowa jest inna. Komórki wody zlepiają się w mniejsze skupiska, tzw. klastry, przez co łatwiej przenikają przez błony komórkowe organizmu, a tym samym skuteczniej go nawadniają i dotleniają. Poza tym woda o wysokim PH pomaga w szybszej regeneracji mięśni i pozwala uniknąć zakwasów, ponieważ redukuje mleczany odpowiedzialne za ich powstawanie. Może być też wsparciem w redukcji tkanki tłuszczowej.
– Znaczenie wody alkalicznej dla osób aktywnych fizycznie skupia się wokół dwóch obszarów. Pierwszy to nawodnienie, drugi – wsparcie metabolizmu. Woda o wysokim pH skutecznie nawadnia i kompensuje utratę płynów podczas wysiłku fizycznego. Wspiera też równowagę kwasowo-zasadową organizmu i metabolizm tłuszczów – mówi dr hab. Jakub Chycki. – W świetle wyników badań, które udało nam się uzyskać w eksperymencie oceniającym wpływ wody alkalicznej na metabolizm tłuszczów podczas długotrwałego wysiłku fizycznego, okazało się, że woda o wysokim pH rzeczywiście wspiera ten proces. Powoduje, że uwalnianie wolnych kwasów tłuszczowych w trakcie długotrwałego wysiłku jest wyższe, co jest znaczącym benefitem dla osób, które chcą się pozbyć tkanki tłuszczowej.
Badanie „Wpływ wody alkalicznej na metabolizm tłuszczy podczas długotrwałego wysiłku fizycznego o niskiej intensywności” zostało przeprowadzone pod okiem dr. Jakuba Chyckiego na trzech grupach. Pierwsza grupa przed wysiłkiem i w jego trakcie piła wodę placebo, druga grupa piła wodę alkaliczną Alcalia, a trzecia grupa nie piła wody w ogóle. Każda z tych grup została poddana wysiłkowi fizycznemu – 2 godz. jazdy na rowerze stacjonarnym. Wyniki badania jednoznacznie pokazały, że podczas takiego długotrwałego wysiłku o niskiej intensywności Alcalia ogranicza stres metaboliczny, czyli wzrost stężenia kortyzolu i noradrenaliny, wpływa na istotny wzrost uwalniania wolnych kwasów tłuszczowych (FFA) oraz przyspiesza, intensyfikuje i przedłuża metabolizm tłuszczy po wysiłku.
Źródło: Newseria