Jabłka to jeden ze sztandarowych polskich towarów eksportowych. Sady jabłoniowe obejmują w naszym kraju około 70% wszystkich upraw drzew owocowych, których to plony cieszą się niemalejącą popularnością zarówno w kraju, jak i za granicą. Nic więc dziwnego, że tak wielu sadowników decyduje się właśnie na uprawę jabłoni, która dobrze rozwija się w panującym w tych szerokościach geograficznych klimacie, produkując owoce, na które rynek zbytu nie maleje. Chcąc wspomóc sadowników, prowadzących uprawę jabłoni, przygotowaliśmy krótki poradnik, w którym znajdują się najbardziej potrzebne do prowadzenia sadu jabłoniowego informacje i wskazówki.
Uprawa jabłoni w Polsce – opieka nad sadzonkami i ochrona drzew
Poprawna uprawa jabłoni zaczyna się od wybrania odpowiedniego gruntu. Drzewkom jabłoniowym sprzyja sadzenie w glebie raczej przewiewnej, odpowiednio wilgotnej. Sadzonki kupuje się w trzech wariantach: z nagim korzeniem, z bryłą korzeniową lub z korzeniami w pojemniku, z czego te pierwsze powinny zostać zasadzone zaraz po kupieniu.
Do zabiegów, jakie wykonuje sadownik w ramach pielęgnacji drzewek owocowych, należą przede wszystkim:
- przycinanie, mające na celu kształtowanie drzewa i ograniczanie jego rozrostu, co z kolei wpływa na lepszą jakość owoców, które dane drzewko wydaje;
- okopywanie, wykonywane w celu osłony pnia drzewa i zabezpieczania jej przed ujemną temperaturą;
- nawożenie i podlewanie, determinujące pobieranie przez drzewo życiodajnej wody i substancji odżywczych;
- opryskiwanie, chroniące drzewka owocowe przed chorobami, owadami i chwastami.
Blaski i cienie uprawy
Choć klimat Polski bardzo dobrze odpowiada warunkom poprawnego rozwoju upraw jabłoni, przechowywanie ich owoców jest możliwe przez naprawdę długi czas, a sprzedaż jabłek mimo zmian politycznych ma się dobrze, z uprawą jabłoni wiąże się również szereg problemów.
Do najgroźniejszych i najczęściej spotykanych w uprawach jabłoni czynników wyniszczających uprawę należą wszelkiego rodzaju choroby grzybowe. Uprawa może być atakowana przez różne grzyby, wywołujące różne reakcje chorobowe. Wszystkie jednak oznaczają dla sadownika to samo: zmniejszenie plonu, zmniejszenie sprzedaży i zmniejszenie dochodów.
Wszyscy sadownicy dobrze znają większość chorób grzybowych (takich jak np. parch jabłoni) i potrafią je bez najmniejszego problemu rozpoznać. Czasami zapominają jednak o chorobach zarażających uprawy jabłoni po cichu, objawiających się dopiero po zbiorach, czyli chorobach przechowalniczych.
Grzyby powodujące choroby przechowalnicze najczęściej atakują owoce jeszcze rozwijające się na drzewach, ewentualnie przenoszą się z owoców porażonych na zdrowe w komorach przechowalniczych.
W zależności od tego, jaki grzyb zaatakował uprawę jabłoni, na drzewach mogą rozwijać się różne choroby, z czego te najczęściej spotykane to gorzka zgnilizna jabłek, szara pleśń i mokra zgnilizna.
Aby ustrzec się przed zarażeniem uprawy jabłoni którąkolwiek chorobą przechowalniczą, warto stosować nowoczesne środki ochrony roślin. Fungicydem polecanym do tego zadania jest Geoxe 50 WG od firmy Syngenta. Jest to niezwykle skuteczny środek, oparty o jedną substancję aktywną, cechującą się krótkim czasem oddziaływania, niezwykle krótką karencją (zaledwie 3 dni) i bardzo niskim poziomem pozostałości. Geoxe działa na wszystkie grzyby powodujące najczęściej występujące w uprawach jabłoni choroby, a dzięki unikalnemu składowi nie wywołuje u patogenów form odpornych. Stosując środek Geoxe można mieć pewność, że plony będą w stanie przetrwać czas przechowywania w dobrym zdrowiu i trafić do nawet najbardziej wymagającego konsumenta.