Był czas, gdy ta właśnie dieta podbiła świat – zwłaszcza rejony Hollywood. Prawie wszyscy słyszeli o diecie doktora Atkinsa, nie każdy jednak wie, na czym w istocie ten sposób odżywiania polega. Czas to zmienić!
Trzeba przyznać, iż jej autor (nieżyjący już kardiolog Robert Atkins) opracował sposób odżywiania dość kontrowersyjny. Dlaczego? Dieta owa należy do grupy niskowęglowodanowych, jest nieco podobna do rodzimego odpowiednika, czyli diety doktora Kwaśniewskiego. Tłuszcze i białka to tutaj podstawa jadłospisu. Za wszelakie zło dla naszej sylwet były zaś według Atkinsa odpowiedzialne węglowodany.
Szynki, kiełbasy, steki – te produkty można jeść bez wahania. D tego tłuste ryby i oleje roślinne. Dieta składa się z trzech etapów. W pierwszym z nich ilość węglowodanów jest zredukowana do 20 gramów na dobę, w drugim może sięgnąć 50 gramów, trzeci zaś etap to już dieta na całe życie, kiedy zwiększamy co prawda ilość cukrów, ale pamiętamy, iż nie wolno ich łączyć z jajkami ani tłuszczami zwierzęcymi.
Przykładowy dzienny plan posiłków na diecie niskowęglowodanowej
- Śniadanie: jajecznica z dwóch jaj na boczku i smażonymi słupkami z zielonej papryki
- składniki: jaja kurze (110 g), boczek wieprzowy (15 g), smalec (10 g), papryka zielona (120 g)
- wartości odżywcze: białko: ~ 15 g, tłuszcze: ~ 28 g, węglowodany: ~ 3 g
- Obiad: polędwiczki wieprzowe w sosie holenderskim z puree z kalafiora w maśle i świeżym szpinakiem
- składniki: schab wieprzowy (150 g), masło (50 g), żółtko jaja kurzego (35 g), sok cytrynowy (10 g), kalafior (200 g), szpinak (80 g)
- wartości odżywcze: białko: ~ 32 g, tłuszcze: ~ 62 g, węglowodany: ~ 5 g
- Kolacja: Sałata z tuńczykiem, serem mozzarella, warzywami, zieleniną i majonezem
- składniki: sałata (100 g), nać pietruszki (15 g), ogórek (60 g), ser mozzarella (30 g), tuńczyk (140 g), pomidory (60 g), majonez (25 g)
- wartości odżywcze: białko: ~ 40 g, tłuszcze: ~ 28 g, węglowodany: ~ 5 g
Łącznie: białko ~ 87 g, tłuszcze ~ 117 g, węglowodany ~ 13 g, ~ 1442 kcal
Niektórzy twierdza, że na tej diecie sporo schudli, inni zaś dostrzegają jej wady – uboga w witaminy przeznaczona tylko dla zdrowych osób, zakwaszenie organizmu nierzadko pojawia się jako konsekwencja tej metody odżywiania. Czy warto? Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie samodzielnie…